Dzień przesiedziałam w domu i drugą połowę dnia u taty.
Jutro z kolei wraz z Moni wybieram się do kina na 'Duże Dzieci',a po lub przed filmem
zależy mi by zajść do h&m,muszę mieć taki jeden t-shirt
MUSZĘ, jak go zdobędę to i pokażę. A na zdjęciach nie wiem jak to nazwać staniczki,góry od stroju choć to nie wiem,czy można nazwać strojem,ale coś to jest.
i,małe kręcenie na moich drucianych włosach ;)
baju.